Zespół Zawiszy Bydgoszcz udanie zainaugurował sezon Betclic 3. Ligi, pokonując na wyjeździe Lipno Stęszew 3:2. Mecz obfitował w emocje, piękne bramki i zwroty akcji.
Od pierwszego gwizdka podopieczni trenera Adriana Stawskiego starali się narzucić swój styl gry. Mimo przewagi to gospodarze jako pierwsi zdobyli bramkę – w 14. minucie na listę strzelców wpisał się Kamil Chiliński.
Strata gola tylko zmotywowała niebiesko-czarnych. Już w 22. minucie świetne dośrodkowanie Sebastiana Raka zostało zamienione na bramkę przez Marcela Strzyżewskiego, który efektownym wolejem wyrównał stan spotkania i potwierdził, że doskonale wkomponował się w zespół.
Dziesięć minut później ponownie kluczową rolę odegrał Rak, który precyzyjnie dograł do Michała Cywińskiego. Doświadczony pomocnik uderzył z lewej nogi po długim rogu, dając Zawiszy prowadzenie 2:1.
W 38. minucie znów zrobiło się groźnie – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową uderzał Mikołaj Staniak, jednak futbolówka zatrzymała się na poprzeczce.
Po zmianie stron Zawisza nadal przeważał i w 58. minucie mógł podwyższyć wynik – po składnej, zespołowej akcji do piłki dopadł Filip Kozłowski, lecz jego strzał został obroniony przez bramkarza Lipna.
W 69. minucie miejscowi doprowadzili do remisu – trafienie zaliczył Adam Borkowski. Zawisza jednak nie złożył broni. W końcówce trener Stawski dokonał kilku zmian, które przyniosły efekt.
W 87. minucie spotkania Cezary Zalewski już w swoim pierwszym kontakcie z piłką zdobył zwycięską bramkę –wyskoczył najwyżej do dośrodkowania Kacpra Bogusiewicza i pewnym strzałem głową ustalił wynik meczu na 3:2 dla Zawiszy.
Trener Adrian Stawski po meczu:
Najważniejsze są 3 punkty – uważam, że zasłużenie wygraliśmy. Jeśli chodzi o samą grę, to była to pełna dominacja, choć są jeszcze rzeczy do poprawy. Będziemy nad tym pracować, bo ten zespół stać na jeszcze lepszą grę.
Kolejny mecz rozegramy już 08.08.2025 o godzinie 18.00 kiedy to podejmiemy na własnym stadionie Tłuchowię Tłuchowo.
Lipno Stęszew 2-3 Zawisza Bydgoszcz
14’ Kamil Chiliński,69’ Adam Borkowski – 22’ Marcel Strzyżewski, 32’ Michał Cywiński, 87’ Cezary Zalewski
Zostaw recenzję