Na starcie wiosennej rywalizacji niebiesko-czarnych czeka trudne wyzwanie. W sobotę do Bydgoszczy przyjedzie zespół, który wygrał siedem kolejnych spotkań w III lidze (gr. 2). Początek meczu 19. kolejki z Sokołem Kleczew zaplanowano na godz. 17.00.
Oba zespoły zagrały ze sobą pierwszy oficjalny mecz o stawkę w sierpniu ubiegłego roku. W drugiej kolejce obecnego sezonu Sokół w Kleczewie pokonał Zawiszę Bydgoszcz 2:0 po bramkach Mateusza Molewskiego i Krzysztofa Biegańskiego. Mimo że niebiesko-czarni całą drugą połowę atakowali i wykreowali kilka dobrych okazji, to piłka nie chciała wpaść do siatki gospodarzy.
Sokół okazał się jedną z rewelacji jesiennej części sezonu, w której zgromadził 37 punktów i zajmuje trzecie miejsce w tabeli za faworytami ligi Olimpia Grudziądz i Kotwicą Kołobrzeg. Zespół z Kleczewa może pochwalić się bardzo dobrym blokiem obronnym, dzięki czemu dał sobie wbić zaledwie 14 goli, a w lidze mniej (10) straciła jedynie Olimpia.
Drużyna z okolic Konina notuje obecnie najdłuższą serię zwycięstw. Sokół wygrał wszystkie siedem spotkań począwszy od 9 października, kiedy to pokonał na wyjeździe Bałtyk Koszalin 1:0. To było pierwsze spotkanie pod okiem nowego szkoleniowca Marcina Woźniaka, który kilkadziesiąt godzin wcześniej zastąpił na ławce trenerskiej Mariusza Bekasa.
O sile Sokoła decyduje doświadczenie. Już jedenasty sezon z kolei ekipa z Kleczewa rywalizuje na tym poziomie rozgrywkowym. Opiera swoja kadrę na wychowankach lub zawodnikach wyszkolonych w drużynach wielkopolskich. Obecny trener kierował już zespołem w sezonie 2016/17, a wcześniej piłkarską karierę rozpoczynał w Koninie i reprezentował też m.in. barwy Sokoła. Najskuteczniejszym zawodnikiem jest 33-letni Biegański, który strzelił jesienią pięć goli i zanotował aż siedem asyst. Tyle samo bramek ma na koncie 28-letni Molewski, ale tylko raz swoim podaniem otwierał kolegom drogę do bramki przeciwnika.
Okres przygotowawczy pokazuje, że również wiosną kluczową rolę w Sokole odgrywać będą ci sami zawodnicy. W zimowym sparingu z rezerwami ŁKS Łódź przegranym 4:5 na listę strzelców wpisali się Molewski, Biegański, Tomasz Kowalczuk (w lidze cztery gole i pięć asyst) oraz 28-letni obrońca Adrian Kaliszan.
Co ciekawe, i Zawisza Bydgoszcz, i Sokół Kleczew mogą pochwalić się kluczowymi piłkarzami reprezentacji Polski. Niebiesko-czarny Jacek Góralski właśnie otrzymał od trenera Czesława Michniewicza powołanie do kadry na barażowe batalię o awans do mistrzostw świata. Z kolei wychowankiem Sokoła jest Jan Bednarek, który jest kluczowym obrońcą reprezentacji i angielskiego Southampton F.C.
Do sobotniego meczu piłkarze Sokoła przystąpią z marszu po okresie przygotowawczym. W miniony weekend rozegrali ostatnie spotkanie kontrolne z Polonią Środa Wielkopolska. W sobotę (5 marca) ulegli rywalom 0:1 po trafieniu samobójczym w 28 min.
Za to niebiesko-czarni mają już za sobą pierwszy mecz o stawkę tej wiosny. W niedzielę (6 marca) piłkarze Zawiszy rozgromili w gościnnym Sierpcu Tłuchowię Tłuchów 6:1 w meczu 1/8 finału Okręgowego Pucharu Polski. Trzy gole w tym spotkaniu zdobył Kamil Żylski, a po jednym dołożyli Korneliusz Sochań, Piotr Okuniewicz, Oskar Fürst. W następnej rundzie Zawisza zagra ze Spartą Brodnica.
Faworytem sobotniej rywalizacji Zawiszy z Sokołem są jednak goście. Bydgoszczanie zajmują w tabeli 10. lokatę z dorobkiem 23 punktów. BETFAN – oficjalny bukmacher klubu – zwycięstwo gości wycenia na 2, wygraną gospodarzy na 3,1, a ewentualny remis na 3,6.
Początek sobotniego (12 marca) meczu zaplanowano na godzinę 17.00.
BILETY ONLINE: http://zawiszabydgoszcz.abilet.pl
kj, zawiszastats.pl
Zostaw recenzję