Ks. Kamil Laba: Misja Afryka

„Step by step” słyszałem często od Prezesa Krzysztofa Bessa pytając o Klub Zawisza Bydgoszcz. Trzy lata miałem przyjemność być kapelanem Zawiszy będąc na miejscu w Bydgoszczy, a teraz będę nim nadal, ale na dystans z odległej Afryki, gdzie jadę na misję.

Bardzo mnie cieszyło w Klubie rozsądne, spokojne, mądre podejmowanie decyzji, gdzie lepiej ciężej popracować, niż lekkomyślnie na coś się decydować. Kolejna sprawa, która bardzo mnie cieszyła, to fakt inwestycji w młodych piłkarzy: rozwój lokalnej młodzieży i dzieci. Miałem także prze te trzy lata przyjemność być świadkiem awansu do trzeciej ligi w sezonie 2020/2021, oraz zdobycia dwóch okręgowych Pucharów Polski w sezonie 2021/22 oraz 2022/23.

W moim pokoju na ścianie umieszczony był proporczyk Klubu oraz zawieszony mój osobisty misjonarski Krzyż. To wyraz mojego oddania Klubu pod opiekę Pana Boga. W swojej prywatnej kaplicy polecałem i dalej polecać będę cały Klub i wszystkich jego członków, począwszy od zarządu, sztabu szkoleniowego, piłkarzy, ich rodzin i każdego kibica.

Cieszę się bardzo z faktu, że w przypadku kilku osób związanych z Klubem miałem możliwość posłużyć Sakramentami: chrztu, małżeństwa, spowiedzi, czy rozmową indywidualną. Jest to dla mnie jako księdza bardzo ważne, bo to jest moja podstawowa rola. Ktoś może zadać pytanie: co wiara ma wspólnego ze sportem? Dużo: wiara uczy wytrwałości, sprawiedliwości, pokory, nadziei, radości, moja wiara motywuje mnie do dbania o swoje zdrowie także poprzez sport, do powstania z kolan po porażce.

Mam nadzieję, że Klub Zawisza Bydgoszcz będzie się dalej rozwijał, frekwencja na trybunach rosła, zawodnicy będą osiągali wymarzoną formę, zarząd będzie podejmował trafne decyzje, sztab będzie potrafił dobrze przygotować zespół, dzieci i młodzież rozwiną swój talent sportowy, rodzice wesprą swoje pociechy w ich rozwoju, a kibicom nie braknie cierpliwości w trudnych chwilach, by ostatecznie cieszyć się ze zwycięstwa. O to wszystko proszę dziś dobrego Boga, za wszystko Mu dziękując. „Nie pompując balonika” mi także marzy się awans naszego Klubu na szczebel centralny.

Cały zarząd, sztab szkoleniowy, piłkarzy, dzieci i młodzież, rodziców, kibiców i każdego związanego z Klubem pozdrawiam, udzielam błogosławieństwa. Jeśli ktoś potrzebuje mojego wsparcia modlitewnego, to można pisać do mnie na maila Kapelan1946@gmail.com Postaram się odpowiadać na maile w miarę możliwości pracy na misji – raczej jestem systematyczny 😊Z Bogiem, do zobaczenia kiedyś przy Gdańskiej 163 w Bydgoszczy.

P